| Autor |
Wiadomość |
| Ariel |
 Wysłany: Pią 17:10, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Jeszcze dokładnie nie wiem kiedy będę bo wracam dopiero jutro. Ale myślę ze wieczorem ( czyli ok 18 ) możesz wpaść. Zresztą, dam jeszcze znać. |
|
 |
| Mortis |
| Wysłany: Pią 16:59, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Podaj termin, sobota niedziela na full wolne, dopiero we wtorek jadę. |
|
|
| Ariel |
| Wysłany: Pią 16:53, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
Na poczatku należy całą sprawę na podlaskim forum opisać, bo tam Zenek jest znany jako serwisant. Szczerze nie wiem kto go zatrudnił, ale ktoś naprawdę tępy, bo to wyjątkowo nieodpowiedzialne dziecko które zmienia się w czasie szybciej niż AC220V i każdy średnio rozgarnięty człowiek po 5 minutowej rozmowie widzi jaki on jest.
Tak jak Ci pisałem, w weekend podejdziesz do nas to zobaczymy jak to w środku wygląda. Schronujemy, rozbierzemy gb i sprawdzimy tą pokrywę. Ale z tą baterią to przegięcie pały. Niech się dzieciak modli żeby było te 400fps co miało być kiedy kupowałeś ta M14. |
|
|
| Buniek |
| Wysłany: Pią 15:24, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Kpina, dno i wodorosty. Wyślij listem poleconym upomnienie o naprawie szkody lub oddania równowartości przedmiotu. Wypisz dokładnie co jest nie tak, zamieść wszystkie dane itp. To da Ci podstawę do ewentualnych kroków prawnych. |
|
|
| Mortis |
| Wysłany: Pią 14:34, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Nie mogę chyba edytować no i jeszcze.. górną pokrywę lufy miałem stalową teraz mam podejrzenia że jest plastikowa.. nie wydaje metalicznego dźwięku przy postukiwaniu śrubokrętem. |
|
|
| Mortis |
| Wysłany: Pią 14:26, 09 Gru 2011 Temat postu: M14 - i już problem. |
|
Dostałem m14 i to jakieś kpiny... Pokrywa górna przemalowana na jakąś oliwkę, na dodatek porysowana. Kabelki od baterii? Bez tej plastikowej przejściówki do łączenia z baterią(tak, ten został mnie wyrwany, ale oddałem zenkowi i zapłaciłem za wymianę kabli i styków!).
Ba... bez baterii którą razem mu pożyczyłem... sklep oczywiście nie odpowiada, pewnie dużo klientów, nie wiem, nie obchodzi mnie to - sklep nie odpowiada.
Dałem zenkowi replikę w opakowaniu... dostałem w jakieś żałosnej zwitce porwanych kartoników.
... litości... reszta ok. |
|
|